Dzieje Solca Kujawskiego i okolic

Tablica I: Środowisko geograficzne miasta i gminy Solec Kujawski

Solec Kujawski leży w Kotlinie Toruńskiej, na dnie wielkiej rzeki polodowcowej, która płynęła tutaj jeszcze kilkanaście tysięcy lat temu. Piaski i wydmy znajdujące się w rejonie Solca to wynik działania tej rzeki i mroźnych wiatrów wiejących w rejonie lądolodu. Stopniowe ocieplanie się klimatu spowodowało napływ na te tereny zwierząt, m.in. mamutów i nosorożców włochatych a następnie człowieka.

Tablica II: Pradzieje okolic Solca Kujawskiego

Najstarsze pojedyncze znalezisko wskazujące na obecność ludzi na tych terenach pochodzi z końcowej fazy schyłkowego paleolitu (9 tys. – 8 tys. lat p.n.e.), natomiast najstarsze naukowo udokumentowane ślady bytności człowieka na terenach Solca Kujawskiego i okolic (Wypaleniska, Otorowo, Kabat i Przyłubie) sięgają okresu mezolitu – środkowej epoki kamienia (7000 – 4500 p.n.e.). Ludzie ci należeli do tzw. kultury chojnicko-pieńkowskiej i zajmowali się myślistwem i zbieractwem.

Z okresu neolitu (4500-1600 lat p.n.e.) pochodzą znalezione głównie w Siedmiogórach i Wypaleniskach ślady po osadnikach kultury pucharów lejkowatych, natomiast z Przyłubia, Kabatu i Makowisk pozostałości po ludach kultury amfor kulistych.

Z epoki brązu oraz epoki żelaza pochodzą znaleziska kultury łużyckiej (tej samej do której należała osada w Biskupinie) z Przyłubia, Kabatu, Wypalenisk, Otorowa oraz Solca Kujawskiego. Znajdujące się po drugiej stronie Wisły osiedle obronne w Kamieńcu (datowane na VI-V w. p.n.e) świadczy zaś  najprawdopodobniej o starożytności przeprawy wiślanej w okolicach Solca.

W okresie wpływów rzymskich na terenach Solca Kujawskiego pojawiała się także ludność kultury przeworskiej utożsamiana obecnie z germańskimi plemionami Wandalów i celtyckimi Lugiami.

Niemal zupełny brak zabytków archeologicznych z lat 600 – 1200 n.e. zdaje się wskazywać na zanik osadnictwa na tych terenach.

Tablica III: Przed lokacją miasta

Polska od 1138 r. była podzielona na dzielnice. W XIII w. proces ten pogłębił się. W latach 1230-31 z dzielnicy mazowieckiej wyodrębniły się Kujawy ze stolicą w Inowrocławiu, którymi władał syn Konrada Mazowieckiego – Kazimierz (1211-1267). Tereny na których w przyszłości miał powstać Solec stały się przedmiotem rywalizacji kujawsko – pomorskiej. W 1242 r. książę Kazimierz przyłączył do swego księstwa kasztelanię wyszogrodzką a wraz z nią tereny dzisiejszego Solca. Za panowania tego księcia, w 1263 r. pojawiła się pierwsza wzmianka o Solcu jako o porcie wiślanym szykanowanym przez Krzyżaków.

Tablica IV: Książę Przemysł i lokacja Solca

W 1325 r. wnuk Kazimierza, książę Przemysł nadał osadzie Solec prawa miejskie. Zasadźcą czyli jak gdyby „organizatorem” miasta, a później jego pierwszym wójtem był niejaki Tomasz  z Jaksic k./ Inowrocławia.

Prawdopodobnie w tym samym okresie powstała solecka parafia p.w. Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika, który został patronem miasta.

Istnieją dwie hipotezy na temat pochodzenia nazwy SOLEC (która zresztą w samym przywileju lokacyjnym nie występuje). Pierwsza, tradycyjna, wywodzi nazwę miasta od soli – czyli Solec – miejsce handlu solą. Druga wiąże nazwę miasta ze staropolskim wyrazem sół (sółek) czyli miejsce bądź budynek w którym przechowywano zboże lub inne wartościowe towary. Na przestrzeni wieków nazwa SOLEC występowała w wielu wariantach, m.in. Solecz, Solyecz, Soliecz, Solitz, Sulec, Szolec, Szulice, Schulitz. W 1924 r. dla odróżnienia naszego Solca od innych polskich miejscowości o tej nazwie (jest ich 12), wprowadzono dzisiejszą nazwę: Solec Kujawski.

Około 1327 r., w obliczu zagrożenia ze strony Zakonu Krzyżackiego, król Władysław Łokietek przejął kujawską dzielnicę księcia Przemysła, dając mu w zamian księstwo sieradzkie. W ten sposób Solec z miasta książęcego stał się miastem królewskim.

Tablica V/1: Na pograniczu polsko – krzyżackim

Krzyżaków sprowadził do Polski w 1226 r. Konrad Mazowiecki, dając im w lenno Ziemię Chełmińską. Rycerze – zakonnicy mieli się zająć chrystianizacją Prusów oraz osłaniać od północy Mazowsze. Po podboju Prus Krzyżacy z sojuszników zaczęli się przekształcać w rywali, a następnie wrogów jednoczącego się Królestwa Polskiego. W 1308 r. opanowali Pomorze Gdańskie, co wywołało konflikt trwający ponad 150 lat. Niezgoda króla Władysława Łokietka na zaakceptowanie krzyżackiej agresji doprowadziła do otwartej wojny. W jej wyniku w 1332 r. (a prawdopodobnie także wcześniej, w latach 1330 i 1331) Krzyżacy zajęli Solec, który do Polski wrócił w 1337 r., już za panowania Kazimierza Wielkiego. Pokój kaliski zawarty w 1343 r. dał miastu ponad pół wieku spokojnego rozwoju.

Tablica V/2: Na pograniczu polsko – krzyżackim

Mimo utrudnień ze strony Krzyżaków, w II poł. XIV w. Solec rozwijał się jako ośrodek handlu wiślanego z Gdańskiem. Na początku XV w. miasto miało własne warsztaty szkutnicze.

Dogodne położenie czyniło z Solca miejsce rokowań w sprawach spornych pomiędzy Królestwem Polskim a państwem zakonnym. Do jednego z takich spotkań doszło w 1389 r. na leżącej w pobliżu miasta wiślanej wyspie.

Dynamiczny rozwój Solca przerwał wybuch wielkiej wojny z Krzyżakami, którzy już w 1409 r. zajęli i zniszczyli miasto. Zwycięstwo pod Grunwaldem w 1410 r. złamało potęgę Zakonu, tak, że już nigdy bezpośrednio nie zagroził miastu.

W czasie rokowań pokojowych na początku 1411 r. miało miejsce wydarzenie, które opisał Jan Długosz: Starosta bydgoski Janusz Brzozogłowy, nie wiedząc, że rozejm z Krzyżakami został przedłużony, przeprawił się przez Wisłę pod Solcem i uprowadził stamtąd stado koni należące do Wielkiego Mistrza i jego rycerzy. Pomimo pogoni, udało mu się bezpiecznie dotrzeć wraz ze zdobyczą na polski brzeg.

Wiosną 1422 r. (a prawdopodobnie także wcześniej w 1417 r.) po raz kolejny w Solcu odbywały się rokowania z Krzyżakami w których uczestniczył m.in. legat papieski Antonio Zeno. Niestety mimo wstępnego porozumienia, z powodu postawienia dodatkowych warunków przez Krzyżaków, nie udało się podpisać pokoju. Zawarto go dopiero 27 września 1422 r. w Melnie. W jego wyniku Polska odzyskała m.in. Nieszawę, dzięki czemu niebezpieczeństwo krzyżackie zostało odsunięte za Wisłę.

Do ostatecznej rozprawy z Zakonem doszło w czasie wojny trzynastoletniej (1454-1466). Solec, jako miasto królewskie miał obowiązek wystawić na tę wojnę jednego pieszego żołnierza (dla porównania Bydgoszcz musiała wystawić dwóch żołnierzy). W wyniku kończącego tę wojnę II pokoju toruńskiego Polska odzyskała m.in. Pomorze Gdańskie i Ziemię Chełmińską. Wisła przestała być granicą Królestwa.

Tablica VI: XVI wiek – czasy spokoju

Wiek XVI nazywany w dziejach Polski „złotym wiekiem”, był także pomyślnym okresem dla Solca, który pozostał jednak małym miasteczkiem w cieniu większej Bydgoszczy. W mieście był mały drewniany kościół.

25 września 1538 r. król Zygmunt Stary potwierdził przywileje miasta. Nadal rozwijał się handel z Gdańskiem. Około 1580 r. w Solcu było 6 piekarzy, 4 szewców, 3 krawców, 2 cieśli,

2 powoźników, 2 garncarzy, 1 kowal, 1 bednarz, 1 kołodziej i 14 komorników. Roczny podatek płacony przez miasto wynosił 31 zł i 24 gr. (dla porównania Bydgoszcz 413 zł, Koronowo 72 zł 3 gr., Fordon 19 zł). Na początku XVII w. Solec stał się siedzibą starostwa niegrodowego czyli tzw. królewszczyzną – dobrami królewskimi dzierżawionymi przez szlachtę.

Tablica VII: Przybysze z Holandii

W XVI i XVII w., gdy Europę ogarnęły wojny religijne, w Polsce panowała niespotykana jak na owe czasy tolerancja. Jednocześnie wiele ziem na terenach zalewowych leżało odłogiem. Zapewne te dwa czynniki: religijny i gospodarczy, sprawiły, że od połowy XVI wieku zaczęto do Polski sprowadzać osadników z Holandii, najpierw na Żuławach Wiślanych, a następnie w innych rejonach Polski. Na ogół byli to mennonici, radykalny odłam anabaptyzmu.

W 1594 r. szlachcic Maciej Przyłubski postanowił sprowadzić mennonitów na swoje nadwiślańskie posiadłości. „Eksperyment” się udał i w ślady M. Przyłubskiego poszli inni właściciele ziemscy. W kolejnych latach Olendrzy (bo tak nazywano przybyszów z Holandii) osiedlili się w Łęgnowie (1596 r.), Otorowie, Makowiskach, Plątnowie i Żółwinie (1604-1605 r.).

Mennonici stanowili zwartą społeczność z własnym samorządem gminnym i własną odrębną kulturą. Mieli wielki szacunek dla pracy i świetnie radzili sobie z osuszaniem podmokłych terenów. Swoje zobowiązania w stosunku do właścicieli ziemi regulowali w formie rocznego czynszu.

Z upływem lat, a także w wyniku przetaczających się przez nasze ziemie wojen miejsce mennonitów zajmowali osadnicy niemieccy wyznania ewangelickiego, których miejscowa ludność nadal nazywała Olendrami. Powstawały też nowe osady „holenderskie”, m.in. Soleckie Olendry czy Kabat (XVIII w.), na terenach oddalonych od Wisły.

Tablica VIII: Lata nieszczęść (XVII-XVIII w.)

Wojny, które przetaczały się przez Polskę w XVII i XVIII wieku nie oszczędziły też Solca. W czasie „Potopu”, zaplanowana na 24 sierpnia 1655 r. w okolicach Solca koncentracja wojsk koronnych, nie doszła do skutku z powodu kapitulacji wielkopolskiego pospolitego ruszenia pod Ujściem (25.07.1655 r.). Wkrótce znaczna część ziem Królestwa Polskiego została zajęta przez Szwedów. Nasze wojska zmuszone zostały do prowadzenia wojny podjazdowej, w której wielką sławę zyskał Stefan Czarniecki, który zawitał do Solca 11-12 stycznia 1657 r., w czasie wyprawy na Gdańsk.

W wyniku wojny ze Szwecją Solec został zniszczony do tego stopnia, iż nie był w stanie płacić podatków. W 1660 r. w mieście zamieszkałych było tylko 20 domów.

Chyba jeszcze tragiczniejsze dla Solca były lata wojny północnej (1700-1721). Miasto ponownie okupowali Szwedzi. Ucisk mieszczan był tak wielki, że w 1703 r., w akcie desperacji wybili oni oddział stacjonujący w Solcu, za co w akcie odwetu miasto spalono. Pozostałością    po czasach szwedzkiej okupacji jest nazwa największego wzniesienia w okolicach Solca – „Szwedzkiej Góry”.

W czasie wojny siedmioletniej (1756-1763 r.) w okolicach Solca stacjonowały z kolei wojska rosyjskie. Wojnom bardzo często towarzyszyły epidemie, które niestety nie ominęły Solca w latach 1677 i 1708-1709.

Jednak po pożodze wojennej miasto zawsze się odradzało. Od lat 60-tych XVII w. w Solcu na stałe zamieszkał proboszcz, a w 1736 r. w mieście wybudowano nowy drewniany kościół, który służył  chrześcijanom z Solca i okolicznych wsi do początków XX w.

Tablica IX: Zabór pruski 1772-1807 r.

Słabość Polski oraz agresywna polityka naszych sąsiadów doprowadziły w 1772 r. do I rozbioru. Tereny na których leży Solec zagarnęły Prusy. Pierwotnie nowa granica miała przebiegać w pobliżu Solca – w Przyłubiu, jednak uzurpacje graniczne Prus z 1773 r. przesunęły ją na południowy wschód.

27 września 1772 r. w Malborku przedstawiciele miast i wsi z ziem wcielonych do Prus musieli złożyć hołd królowi pruskiemu. Solec reprezentowali: burmistrz Wawrzyniec Złotowski wraz z sekretarzami Franciszkiem Ostrowskim i Wojciechem Bagzińskim. W hołdzie wzięli również udział przedstawiciele Makowisk, Otorowa i Łegnowa. Tereny na których leżał m.in. Solec zostały włączone do Obwodu Nadnoteckiego, a w 1793 r. (po II rozbiorze Polski) do Prus Zachodnich.

W tym czasie (w 1772 r.) Solec (wraz z gruntami starościńskimi i kościelnymi) liczył 234 mieszkańców i był mniejszy od niektórych pobliskich wsi, np. w Otorowie (wsie Otorowo             i Otorowski Młyn) oraz w Przyłubiu (folwark Przyłubie, wsie Przyłubie Kępa i Niemieckie Przyłubie) mieszkało po 238 mieszkańców.

10 czerwca 1782 r. Solec odwiedził Fryderyk II, w Niemczech zwany Wielkim, inicjator I rozbioru Polski. Była to część inspekcji ziem zabranych Polsce.

Nowa rzeczywistość miała jednak niewielki wpływ na położenie miasta (nie licząc faktu,            że od 1789 r. burmistrzem był Niemiec). Do 1788 r. liczba ludności wzrosła do 316, ale po pożarze w 1789 r. spadła do 176. Na początku XIX w. Solec liczył 309 mieszkańców.

Tablica X:  W powstaniu kościuszkowskim – 1794 r.

Wymarsz generała Antoniego Madalińskiego na czele Wielkopolskiej Brygady Kawalerii Narodowej z Ostrołęki do Krakowa (12 marca 1794 r.) stał się sygnałem do wybuchu powstania, które do historii przeszło pod nazwą kościuszkowskiego. Początkowo walki toczone były głównie na ziemiach okrojonego Królestwa Polskiego przeciwko armii rosyjskiej, ale gdy  w maju przeciwko powstańcom wystąpiły także Prusy, Tadeusz Kościuszko poparł wybuch powstania w Wielkopolsce a następnie wysłał tam na pomoc korpus dowodzony przez generała Jana Henryka Dąbrowskiego. Częścią oddziałów biorących udział w wyprawie dowodził gen. Madaliński. Po zwycięskiej bitwie pod Łabiszynem, 2 października wojsko polskie wkroczyło do Bydgoszczy. Mniej więcej w tym samym czasie Solec opanował gen. Dionizy Mniewski na czele powstania kujawskiego. Solec stał się bazą wypadową do przygotowywanego szturmu na Toruń, jednak z powodu nadciągających na odsiecz Toruniowi posiłków przygotowania do szturmu zostały przerwane, a 13 października oddziały powstańcze opuściły Solec i zaczęły odwrót na Włocławek.

W czasie gdy gen. Dąbrowski przygotowywał oblężenie Torunia, klęska pod Maciejowicami (10 października) i dostanie się do niewoli Tadeusza Kościuszki przesądziło o upadku powstania, którego skutkiem był III rozbiór Polski w 1795 r.

Tablica XI: W Księstwie Warszawskim 1807-1815 r.

Na początku XIX w. przez Europę przetoczyły się wojny zwane „napoleońskimi”. W 1806 r. wojska Cesarza Francuzów pokonały Prusy oraz zajęły Berlin a następnie większość ziem znajdujących się pod pruskim panowaniem. 9 lipca 1807 r. w Tylży Francja zawarła z Prusami pokój, na mocy którego z większości ziem zagarniętych Polsce przez Prusy w czasie zaborów, utworzono Księstwo Warszawskie. W jego granicach znalazł się także Solec.

Pierwsze oddziały francuskie pojawiły się w Solcu jeszcze pod koniec 1806 r., ale zapisały się w dziejach naszego miasta tylko złupieniem kościoła i plebanii. Polskie oddziały gen. Dąbrowskiego zajęły te tereny dopiero na początku 1807 r.

Już w 1809 roku Księstwo Warszawskie musiało samodzielnie prowadzić wojnę z Austrią. W maju wojska Austriackie pojawiły się co prawda w departamencie bydgoskim, jednak dzięki kontrofensywie księcia Józefa Poniatowskiego, armia Księstwa zajęła część ziem zaboru austriackiego .

Klęska napoleońskiej wyprawy na Rosję położyła kres istnieniu Księstwa Warszawskiego. Już na początku 1813 r. do Solca wkroczyły wojska rosyjskie i stacjonowały tu do 1815 r.

Tablica XII: W Wielkim Księstwie Poznańskim – I poł. XIX w.

Nowy porządek w Europie został ustalony na kongresie wiedeńskim w 1815 r. Solec znalazł się w Wielkim Księstwie Poznańskim, które przyznano Prusom.

W tym czasie najpopularniejszymi profesjami w mieście były szewstwo, zduństwo, rzeźnictwo    i krawiectwo. Trudniono się także transportem do Gdańska drewna, zboża i wyrobów garncarskich.

Do Solca zaczęli napływać Niemcy i Żydzi. Zwiększenie liczby mieszkańców na pewien czas zahamowała epidemia cholery z 1830 r.

W 1833 r. powstała w Solcu parafia ewangelicka, a w latach 1845 – 1847 wybudowano zbór, który rozbudowano w 1894 r. (dziś kościół p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa).

W czasie powstania listopadowego (1830-1831 r.) w Solcu stacjonował oddział piechoty blokujący granicę z ogarniętym powstaniem Królestwem Polskim.

Zapowiedzią zmian i lepszych czasów dla miasta, jakie niebawem miały nadejść, była budowa utwardzonej drogi z Bydgoszczy do Torunia w latach 1849-1850.

Tymczasem w 1848 r. w Europie doszło do serii zrywów rewolucyjnych i narodowowyzwoleńczych, które przeszły do historii jako Wiosna Ludów. Na ziemiach Wielkiego Księstwa Poznańskiego przybrały one charakter powstania narodowego. Po jego upadku Prusy zlikwidowały resztki autonomii Księstwa, wprowadzając nazwę administracyjną – Prowincja Poznańska.

Tablica XIII: Rodzina Schillerów

August Schiller przybył do Solca z Waltersdorfu (dziś Niegosławice, woj. lubuskie). Było to krótko po wielkim pożarze miasta z 18 sierpnia 1859 r. Korzystając ze sprzyjającej koniunktury wynikającej z odbudowy Solca, założył tu firmę budowlaną. W 1861 r. w miejscowym kościele katolickim poślubił solecczankę Klarę Wolską. Małżeństwo doczekało się kilkanaściorga dzieci. Trzech z nich, synowie Franciszek, Robert i Rudolf poszli w ślady ojca, rozpoczynając działalność w branży budowlanej. Na przełomie XIX i XX w., w okresie wzmożonego rozwoju Solca, Schillerowie pobudowali tu wiele domów mieszkalnych i budynków gospodarczych a także budynków użyteczności publicznej.

August Schiller zmarł w 1920 r., krótko po powrocie Solca do Polski i został pochowany przy kościele wybudowanym przez syna Roberta. W tym czasie większość jego dzieci wyjechała do Niemiec. W Solcu pozostał Robert Schiller, który nadal prowadził firmę budowlaną oraz zaangażował się w życie społeczne miasta, pełniąc przez cztery kadencje funkcję soleckiego radnego. W latach trzydziestych, ograniczając działalność budowlaną, prowadził skład materiałów budowlanych i opałowych. Po II wojnie światowej był jednym z niewielu miejscowych Niemców, którzy nie wyjechali z Solca. Zmarł w 1958 r. i został pochowany na cmentarzu przy ul. Piotra Skargi.

Tablica XIV: Czasy rozwoju i germanizacji – II poł. XIX w.

W 1851 r. Solec liczył 612 mieszkańców, a w mieście było 59 domów mieszkalnych (przeważnie jednopiętrowych z muru pruskiego), 46 stodół i obór, 1 browar i 5 spichlerzy. Ulice były nieregularne i niebrukowane. W 1859 r. w wielkim pożarze spłonęło 12 domów, 20 obór, 2 spichlerze i browar. Po pożarze na nowo rozplanowano centrum miasta.

Przełomowym wydarzeniem w dziejach Solca było uruchomienie w 1861 r. połączenia kolejowego z Bydgoszczy do Torunia, następnie przedłużonego do Warszawy. Mając do dyspozycji drogę wodną i kolejową, miasto stało się doskonałym miejscem dla inwestorów z całych Niemiec.

O tym, że Solec znajdował się na jednym z głównych szlaków transportowych, świadczy również to, że w 1863 r. Niemcy zatrzymali tu i skonfiskowali co najmniej dziesięć transportów z bronią i amunicją dla Powstania Styczniowego, które właśnie trwało w zaborze rosyjskim.

Rozwój przemysłu spowodował napływ do miasta nowych mieszkańców. Byli to właściwie wyłącznie Niemcy szukający w Solcu pracy i lepszego losu. Polacy zaczęli być w Solcu mniejszością. Wzrost ilości mieszkańców wpływał na rozwój szkolnictwa. W latach 1873-74 wybudowano przy ul. Szerokiej (Breitestrasse – dzisiejsza ul. Kościuszki) szkołę parytetową. Do tej pory w mieście istniały tylko osobne szkoły katolickie i osobne ewangelickie.

O rozwoju miasta świadczyło także pojawienie się w nim po raz pierwszy przedstawicieli takich zawodów jak lekarz czy aptekarz (od 1885 r.). Miasto rozrastało się i wchłaniało najbliżej położone miejscowości jak np. Olendry Soleckie. Po ich przyłączeniu w 1897 r. liczba mieszkańców wzrosła o 1731 i wynosiła 4210. Rozwój miasta mógłby być jeszcze szybszy, gdyby nie epidemie  i powodzie. Najtragiczniejsza była epidemia cholery z 1873 r., która pochłonęła kilkaset ofiar, w tym ponad 80  flisaków z zaboru rosyjskiego. Powodzie nawiedzały Solec wielokrotnie, ale największa z nich miała miejsce w marcu 1888 r., kiedy to po soleckim rynku trzeba było pływać łodziami.

Tablica XV: Początki soleckiego przemysłu – do 1920 r.

Podstawą uprzemysłowienia Solca w II poł. XIX w. był przemysł drzewny. Pierwszym większym zakładem przemysłowym, który powstał w okolicach Solca (w Olendrach Soleckich) był tartak „Maria” założony przez kupca z Magdeburga Christopha Lindaua. W 1873 r. firma Rüttgers z Drezna uruchomiła w Solcu zakład impregnacji i nasycania podkładów kolejowych. W 1882 r. ta sama firma uruchomiła w mieście fabrykę papy. Podobny zakład otworzyła firma Brühning z Wrocławia. Tartaki uruchomiła także firmy Julius Wegener, Bracia Cassirer, Portner oraz Knittel.

Soleckie tartaki produkowały przede wszystkim podkłady kolejowe, które sprzedawano także w formie surowej. Już w 1873 r. przeładunek podkładów był tak duży, że Dyrekcja Kolei Wschodniej rozpoczęła budowę bocznicy kolejowej do Wisły. Mimo kilku pożarów, do wybuchu I wojny światowej przemysł drzewny był podstawą dobrobytu miasta.

Po drewno do Solca przybywali kupcy z całych Niemiec, a surowiec soleckim zakładom dostarczali flisacy z zaboru rosyjskiego, którzy spławiali tu tratwy z okrąglakami. To zapewniło rozwój soleckiemu rzemiosłu oraz drobnemu handlowi.

Tablica XVI: Czasy rozwoju i germanizacji – do 1920 r.

W latach 1885 – 1909 burmistrzem Solca był Henryk Teller, który w 1886 r. powołał do życia istniejącą do dziś Ochotniczą Straż Pożarną, w latach 1890-1891 doprowadził do wybudowania soleckiego ratusza, a w 1894 r. wydawał pierwszą solecką gazetę „Schulitzer Zeitung”. Burmistrz Teller powołał też w 1902 r. Bractwo Strzeleckie (Schutzengilde zu Schulitz) i został jego pierwszym przewodniczącym.

W tym czasie wybudowano w Solcu wiele budynków użyteczności publicznej. W kolejnych latach powstawały:

1895 r. – budynek nadleśnictwa

1906 r. – rzeźnia miejska

1907 r. – gazownia miejska

1914 r. – strzelnica Bractwa Strzeleckiego

Ponadto położono 1200 metrów kanalizacji, uruchomiono pierwszą centralę telefoniczną na 20 numerów (1901 r.), wybudowano dworzec kolejowy i siedzibę Ochotniczej Straży Pożarnej.

W 1907 r., z powodu fatalnego stanu zamknięto stary kościół katolicki z 1736 r., który dwa lata później został rozebrany. Na jego miejscu w latach 1911-12 powstała nowa murowana świątynia.

Dobra prosperita miasta skończyła się wraz z wybuchem I wojny światowej. Na jej frontach zginęło ponad 200 mieszkańców Solca. Klęska militarna Niemiec oraz spowodowany wojną kryzys gospodarczy doprowadziły do wybuchu w Niemczech rewolucji. Także w Solcu w listopadzie 1918 r. powstała Rada Robotnicza i Żołnierska.

W listopadzie 1918 r. zaczęła się również odradzać Polska, choć na razie tylko na ziemiach zaboru rosyjskiego i austriackiego. 27 grudnia w Poznaniu wybuchło Powstanie Wielkopolskie, które jednak nie dotarło do Solca. Losy miasta zostały rozstrzygnięte w Traktacie Wersalskim (28 czerwca 1919 r.), który przyznał Polsce m.in. Wielkopolskę, Pomorze oraz tę część Kujaw na której leży Solec. 

Tablica XVII: Powrót do Polski

Mimo, iż Polacy stanowili w Solcu zdecydowaną mniejszość, na początku XX w. zaczęło się w Solcu odradzać polskie życie kulturalne. W 1913 r. otwarto Dom Katolicki w którym 28 grudnia wystawiono „Betlejem Polskie” Lucjana Rydla. Była to prawdopodobnie pierwsza polska impreza kulturalna w  mieście.

Odzyskanie przez Polskę niepodległości nasiliło te tendencje. Pod koniec 1918 r. powstały koła Towarzystwa Ludowego oraz Towarzystwa Czytelni Ludowych, a w kolejnym roku Towarzystwo Śpiewu Moniuszko oraz Towarzystwo Gimnastyczne Sokół.

19 stycznia 1920 r. był dla Solca dniem szczególnym. Około południa do miasta przybyły oddziały 3 Pułku Ułanów Wielkopolskich. W ratuszu podpisano oficjalny akt przejęcia Solca przez państwo polskie. Wojsko reprezentował pułkownik Władysław Mosiewicz, władze państwowe proboszcz Jan Klein, natomiast władze miasta burmistrz Artur Roesler i przewodniczący Rady Miasta Brunon Haase. 

30 marca 1921 r. na cmentarzu przy kościele p.w. Św. Stanisława pochowano Michała Dyrdę i Franciszka Piotrowskiego, dwóch powstańców wielkopolskich, którzy polegli w 1919 r. pod Chrośną.

6 grudnia 1922 r. Solec odwiedził kardynał Edmund Dalbor, Prymas Polski.

W latach 20-tych XX w. w Solcu dwukrotnie gościli prezydenci Polski. Stanisław Wojciechowski przybył do Solca pociągiem 3 sierpnia 1924 r., natomiast 31 lipca 1927 r. samochodem przyjechał Ignacy Mościcki. Choć obie wizyty trwały bardzo krótko, dla mieszkańców były to ważne i niezapomniane chwile.

22 listopada 1924 r., decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych zmieniono nazwę miasta na Solec Kujawski.

Tablica XVIII: Problemy gospodarcze

W dwudziestoleciu międzywojennym Polska nie tylko musiała odbudować kraj ze zniszczeń wojennych, ale także niwelować różnice pomiędzy ziemiami poszczególnych zaborów. Na dodatek nasz kraj dotknął światowy kryzys ekonomiczny na przełomie lat 20-tych i 30-tych. Także dla Solca pod względem ekonomicznym były to bardzo trudne lata.

Emigracja Niemców spowodowała zmniejszenie liczby ludności. Dopiero stopniowy napływ Polaków z innych części kraju oraz powrót reemigrantów (głównie z Niemiec) doprowadził do osiągnięcia poziomu zbliżonego do stanu sprzed wybuchu I wojny światowej.

Spadło zapotrzebowanie na soleckie drewno, gdyż wcześniej miejscowe zakłady produkowały głównie na rynek niemiecki. Niepowodzeniem zakończyła się próba stworzenia w Solcu dużej fabryki konserw. Co prawda w mieście nadal działała Nasycalnia, cegielnia, fabryka wyrobów z wikliny oraz kilka tartaków, jednak problemy ze znalezieniem pracy zmuszały niekiedy do wyjazdów w inne części kraju, np. do szybko rozbudowującej się Gdyni.

Malownicze położenie nad Wisłą oraz rozległe lasy sprawiały, że latem Solec stawał się miejscowością wypoczynkową. Co rocznie organizowano też szkoleniowe obozy wojskowe, zaś w dawnej Willi Wegenera powstało sanatorium.

Tablica XIX: Życie kulturalne miasta 1920-1939

Mimo trudnej sytuacji gospodarczej w Solcu kwitło życie kulturalne i towarzyskie. Pierwszą większą imprezą zorganizowaną w Solcu był Zjazd X Okręgu Kół Śpiewaczych (9 lipca 1922 r.) na którym bardzo dobrze zaprezentowało się Towarzystwo Śpiewu Moniuszko. W mieście działały także inne chóry jak Dzwon czy Chór Św. Cecylii. Ponadto w Solcu istniały też chóry niemieckie: Ewangelicki Chór Kościelny (Evangelischer Kirchenchor) i Męskie Towarzystwo Śpiewacze (Männergesangverein).

Szkolnictwo zostało spolonizowane a od 1923 r. w Solcu zaczęła działać ochronka prowadzona przez siostry zakonne. Nadal prężnie działało Towarzystwo Gimnastyczne Sokół. Gniazda Sokoła istniały także w Łęgnowie i Wypaleniskach. W 1924 r. powstał Klub Sportowy Unia, w którym dużą rolę odgrywali reemigranci z Niemiec. Niemcy uprawiali kulturę fizyczną w towarzystwie sportowo-turystycznym Wandersport.

Polskiego charakteru nabrało Bractwo Strzeleckie, które w 1925 r. rozbudowało solecką strzelnicę.

W czerwcu 1925 r. bardzo uroczyście obchodzono 600-lecie nadania Solcowi praw miejskich. Poza oficjalnymi uroczystościami obchodom towarzyszyły m.in. zawody strzeleckie i zabawy taneczne.

W 1928 r. w Solcu odbył się Zjazd Obwodowy Związków Towarzystw Powstańców i Wojaków a w 1933 r. zjazd Okręgu Bydgoskiego Stowarzyszenia Młodych Polek.

Kwitło również życie towarzyskie. Organizowano koncerty, bale i zabawy, często o charakterze dobroczynnym.

Nad Europą zbierały się czarne chmury. Kończył się czas „pokojowych podbojów” Hitlera. 27 marca 1939 r. umundurowani członkowie soleckich organizacji, m.in.: Towarzystwa Gimnastycznego Sokół, Związku Strzeleckiego, Towarzystwa Powstańców i Wojaków, wzięli udział w wielkiej manifestacji antyniemieckiej w Bydgoszczy …

Tablica XX: Solec w czasie II wojny światowej

1 września 1939 r. Niemcy bez wypowiedzenia wojny zaatakowały Polskę. Przewaga armii niemieckiej zmusiła polskie oddziały do odwrotu. Już 3 i 4 września do Solca wycofały się zdziesiątkowane pułki Pomorskiej Brygady Kawalerii oraz 23 pułk piechoty. W okolicach miasta doszło do walk z niemieckimi dywersantami. W ich wyniku prawdopodobnie zginęli także niewinni soleccy Niemcy. To stało się później jednym z pretekstów do krwawej rozprawy z ludnością polską (w rzeczywistości była to z góry zaplanowana akcja, której celem była całkowita germanizacja tych ziem).

Oddziały niemieckie wkroczyły do Solca 7 września. Już następnego dnia utworzono miejscowy oddział niemieckiej Samoobrony (Selbstschutz) na czele którego stanął Karl Musolf. Ofiarą Selbstschutzu padło około 50 Polaków. Wielu zamordowano na podstawie wyroków Sądu Specjalnego (Sondergericht), innych wywożono do obozów koncentracyjnych. W wyniku terroru niemieckiego i działań wojennych śmierć poniosło ponad 150 polskich mieszkańców Solca.

Tereny Polski na których leży Solec zostały włączone do Rzeszy Niemieckiej, jako prowincja Gdańsk – Prusy Zachodnie (Reichsgau Danzig-Westpreußen) na której czele stał Albert Forster. Tereny te miały stać się integralną częścią Niemiec, dlatego wysiedlano z nich Polaków pochodzących z ziem byłego zaboru rosyjskiego (w latach 1939-44 z Solca wysiedlono ok. 1000 osób) a na ich miejsce sprowadzano Niemców z Rzeszy i z Besarabii. W latach 1939-44 w Solcu osiedliło się ok. 1500 Niemców.

W Solcu, a także w Przyłubiu, Makowiskach, Plątnowie i Łęgnowie znajdowały się jenieckie obozy pracy, powiązane ze Stalagiem XX-A w Toruniu. Przetrzymywano w nich żołnierzy angielskich, rosyjskich, włoskich i francuskich. Byli oni zatrudnieni przy budowie dróg, wałów przeciwpowodziowych oraz w soleckich zakładach.

W 1944 r. Niemcy zaczęli zdawać sobie sprawę, że wojna jest przegrana. Tym chyba należy wytłumaczyć akcję zacierania śladów po zbrodniach z początku wojny. Zwłoki pomordowanych były ekshumowane i palone w lasku pomiędzy Solcem a Otorowem. W styczniu 1945 r. rozpoczęła się ofensywa armii radzieckiej. W jej wyniku 23 stycznia do Solca wkroczyli pierwsi żołnierze z 47 Armii I Frontu Białoruskiego. W mieście było wtedy kilkuset mieszkańców.

Tablica XXI: Czasy stalinowskie

Armia Czerwona wyzwoliła Polskę od okupacji niemieckiej, ale nie przyniosła Polsce wolności. W wyniku postanowień konferencji jałtańskiej nasz kraj znalazł się w strefie wpływów Związku Sowieckiego. Polska nie była państwem suwerennym zarówno w polityce wewnętrznej, jak i zagranicznej. Przynależność do organizacji niepodległościowych była traktowana jak przestępstwo.

Już na przełomie kwietnia i maja 1945 r. w Puszczy Bydgoskiej, m.in. w okolicach Solca Kujawskiego, działał oddział partyzantki antykomunistycznej, który zwalczał rabunki czerwonoarmistów na okolicznej ludności. Oddział ten stworzył por. Alojzy Bruski ps. „Grab”, który wcześniej walczył z Niemcami w Borach Tucholskich.  Oddział został rozbity na początku maja w okolicach Leszyc. Poległ wtedy ppor. Kazimierz Wróblewski ps. „Kruk”, który faktycznie dowodził oddziałem. Alojzego Bruskiego aresztowano w czerwcu 1945 r. Został skazany na śmierć. Wyrok wykonano 17 września 1946 r. w więzieniu we Wronkach Na śmierć został skazany także ppor. Zbigniew Smoleński ps. „Żuraw”, którego po brutalnym śledztwie stracono w Bydgoszczy 21 lutego 1946 r.

Na przełomie 1946 i 1947 roku w Solcu Kujawskim ukrywał się Antoni Heda ps. „Szary”, wybitny dowódca partyzancki wsławiony wieloma akcjami zarówno przeciwko Niemcom jak i Sowietom a także polskim komunistom. Do najsłynniejszych jego akcji należało uwolnienie z rąk niemieckich ok. 80 więźniów przetrzymywanych w więzieniu w Starachowicach, czy zdobycie więzienia Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach i oswobodzenie ponad 350 więźniów. Antoni Heda ukrywał się w Solcu pod nazwiskiem Antoni Wiśniewski i pracował jako kierownik ds. planowania remontów w Państwowych Zakładach Samochodowych nr 5 (późniejszych KZNS). W 1948 r. został aresztowany i skazany na śmierć. Wyrok zamieniono na dożywocie. W 1956 r. wyszedł z więzienia i nadal angażował się w działalność niepodległościową.

Jesienią 1949 r. grupa soleckiej młodzieży założyła konspiracyjną organizację Szarotka. Jej komendantem został Henryk Ciba. Już wiosną 1950 r. na trop organizacji wpadł Urząd Bezpieczeństwa. Nastąpiły aresztowania i proces w wyniku którego członków Szarotki skazano na wyroki od 5 do 10 lat więzienia. Jedna ze skazanych, Danuta Mrzyk, za śpiewanie kolęd w celi została umieszczona w karcerze gdzie rozchorowała się. Zmarła w szpitalu więziennym w Grudziądzu. Pozostali członkowie organizacji wyszli na wolność w 1953-54 r. na mocy amnestii.

Prześladowano również wielu  byłych  żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych walczących na zachodzie, którzy po wojnie zdecydowali się wrócić do kraju. Jednym z nich był wybitny dowódca okrętów podwodnych komandor Bolesław Romanowski. W 1950 r. został zwolniony ze służby w Marynarce Wojennej i aresztowany. Po wyjściu na wolność został zmuszony do opuszczenia Wybrzeża. W latach 1954-57 mieszkał w Solcu, w nieistniejącym dziś domu przy ul. Bydgoskiej. W wyniku „odwilży” wrócił do służby w Marynarce Wojennej. Zmarł w 1968 r. Napisał wspomnienia z II wojny światowej „Torpeda w celu!”.

Tablica XXII: Solec w czasach PRL-u

Jednym z sztandarowych haseł władz komunistycznych była odbudowa, a następnie  industrializacja kraju. Przed Solcem, który leży na mało urodzajnych ziemiach pojawiła się szansa rozwoju.

Już w 1945 r. wznowiła produkcję Nasycalnia Podkładów Kolejowych. Rok później w budynkach po niedoszłej Fabryce Konserw uruchomiono Państwowe Zakłady Samochodowe nr 5 (późniejsze Kujawskie Zakłady Naprawy Samochodów). W 1947 r. na miejscu jednego z tartaków uruchomiono warsztaty remontowe, które w 1952 r. przekształcono w Centralne Warsztaty Sprzętu Budownictwa Miejskiego ZREMB. W 1954 r. produkcję rozpoczęły Zakłady Produkcji Elementów Budowlanych (późniejszy PREFABET a dziś SOLBET). W 1961 r. uruchomiono produkcję w zakładzie Pomorskich Zakładów Przemysłu Skórzanego KOBRA.

Powstawanie  zakładów przemysłowych spowodowało napływ do Solca nowych mieszkańców. To z kolei wymusiło rozwój budownictwa mieszkaniowego. Na dotychczasowych terenach rolniczych pod koniec lat 50-tych zaczęło powstawać Osiedle Leśne z zabudową jednorodzinną. W 1962 r. grupa pracowników KZNS powołała Spółdzielnię Mieszkaniową Transportowiec, która w latach 1965-1992 oddała do użytku 1390 mieszkań. Powstawały też bloki zakładowe.

Napływ do Solca nowych mieszkańców spowodował także powstanie nowej parafii. W dawnym zborze ewangelickim, który w latach 1945-1966 był kościołem filialnym parafii św. Stanisława, w 1966 r. utworzono ośrodek duszpasterski, a w 1976 r. parafię p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Już w 1945 r. utworzono Miejskie Gimnazjum Koedukacyjne (późniejsze Liceum Ogólnokształcące), które w 1958 r. otrzymało własny budynek z pierwszą w mieście salą gimnastyczną. Przy soleckich zakładach zorganizowano szkoły zawodowe. Powstały też dwie nowe szkoły podstawowe. Ponadto pod koniec lat 80-tych w Solcu istniało pięć przedszkoli i żłobek.

W 1975 r. do miasta doprowadzono gaz ziemny a w 1984 r. uruchomiono ciepłownię miejską. Dwa lata później do użytku oddano Dom Kultury.

Tablica XXIII: Solidarność

Stałym elementem codziennej rzeczywistości PRL-u były problemy gospodarcze, które co jakiś czas prowadziły do wybuchów niezadowolenia, brutalnie tłumionych przez władze. Pogłębiający się kryzys gospodarczy końca lat 70-tych, doprowadził latem 1980 r. do wybuchu fali strajków, która objęła najbardziej uprzemysłowione ośrodki w Polsce. Zmusiło to władze do podjęcia negocjacji, które zakończyły się podpisaniem porozumień sierpniowych. Jednym z ich postanowień była zgoda na utworzenie samorządnych związków zawodowych. W całym kraju zaczęły powstawać komitety założycielskie.

W Solcu pierwszy komitet powstał 9 września w ZREMB-ie. Pod koniec września powołano w Solcu Międzyzakładowy Komitet Założycielski NSZZ Solidarność. Pierwszym przewodniczącym został Franciszek Samojedny, którego po wyborach w 1981 r. zastąpił Marian Kwiatkowski. Komitet mieścił się na piętrze domu przy ul. 23 Stycznia 1.

„Festiwal wolności”, jak nazwano okres po powstaniu Solidarności został brutalnie przerwany przez wprowadzenie 13 grudnia 1981 r. stanu wojennego. Solidarność została zdelegalizowana a jej działacze byli internowani, aresztowani i zastraszani. Wielu z nich zmuszono do emigracji.

Niemożność przezwyciężenia kryzysu gospodarczego, a także osłabienie Związku Radzieckiego zmusiły pod koniec lat 80-tych władze PRL-u do podjęcia rozmów z opozycją. Solidarność zaczęła znowu działać jawnie. Już 24 października 1988 r. w ZREMB-ie powołano Komitet Organizacyjny NSZZ Solidarność (był to pierwszy, wraz z bydgoskim FAMOR-em, komitet powołany w Regionie Bydgoskim).

W wyniku porozumień Okrągłego Stołu ponownie zalegalizowano Solidarność, a 4 czerwca 1989 r. odbyły się wybory do sejmu i senatu do których dopuszczono opozycję. Choć wybory nie były wolne (PZPR i jej sojusznicy mieli zagwarantowane 65% miejsc w sejmie) Solidarność wygrała właściwie wszystko co miała do wygrania. Wynik tych wyborów przesądził o przyśpieszeniu zmian demokratycznych w Polsce.

Tablica XXIV: Solec dziś

Zmiany jakie zaszły w Polsce po 1989 r. wywarły także duży wpływ na Solec. Wiele z soleckich zakładów, w warunkach gospodarki rynkowej upadło albo uległo znacznym przekształceniom. Na ich miejscu powstały nowe firmy, niekiedy o zupełnie innym profilu działalności.

Powstanie Parku Przemysłowego wraz z Inkubatorem Przedsiębiorczości (współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach programu PHARE 2001 i 2002), którego budowę ukończono w 2005 r., ponownie uczyniło z Solca jedno z dynamiczniej rozwijających się miast w regionie. Powstały też nowe budynki użyteczności publicznej jak hala widowiskowo-sportowa czy basen.

1 maja 2008 r. otworzył też swoje podwoje JURAPARK, stając się wielką atrakcją turystyczną. Dziś miasto i gmina Solec Kujawski liczy 16166 mieszkańców z czego w samym mieście mieszka 15121 osób (dane na 31 grudnia 2008 r.).

Tablica XXV: Kabat – Radiowe Centrum Nadawcze

Początki wsi Kabat sięgają XVIII w., kiedy to starosta solecki rozpoczął osiedlanie w głębi Puszczy Bydgoskiej niemieckich dzierżawców. Wieś składała się z czterech części: Kabatu, Małego Kabatu, Trzcianki i  Jezierc.

W 1772 r. Kabat miał 87 mieszkańców, własną karczmę, nauczyciela i szewca. Sołtysem był Johann Gollnick. Od 1783 r. działała tam wypalarnia wapna wykorzystywanego przy budowie i konserwacji Kanału Bydgoskiego.

Pod koniec XIX w. w całym Kabacie było 45 domów w których mieszkało 346 mieszkańców (343 ewangelików i 3 katolików).

Po 1939 r. Niemcy zlikwidowali wieś, tworząc na jej miejscu poligon powiązany z DAG – Fabrik Bromberg, gdzie testowano pociski do wyrzutni „Nebelwerfel”. Z tego czasu pochodzą pozostałości po żelbetowej  wieży obserwacyjnej.

Po wojnie poligon przejęła armia polska. Utworzono tam 33 Poligon Lotniczy podlegający Dowództwu Wojsk Lotniczych w Poznaniu. Obsługa poligonu składała się z 11-17 żołnierzy. Nad Kabatem swoje umiejętności szkolili piloci samolotów Ił, Su, MiG a także śmigłowców.  Poligon istniał do 1994 r.

Gdy w 1996 r. protesty mieszkańców Gąbina uniemożliwiły odbudowę zawalonego w 1991 r. masztu radiowego Programu I Polskiego Radia, jedną z alternatywnych lokalizacji okazała się polana po byłym poligonie. 25 maja 1997 r. mieszkańcy Solca Kujawskiego w gminnym referendum opowiedzieli się za budową na terenie poligonu Radiowego Centrum Nadawczego.

Budowane w latach 1998-99 Radiowe Centrum Nadawcze Solec Kujawski, zostało uroczyście otwarte 4 września 1999 r. W uroczystości brali udział m.in. prezydent RP Aleksander Kwaśniewski oraz Prymas Polski kardynał Józef Glemp.

Zamiast jednego wielkiego masztu, RCN Solec Kujawski składa się z dwóch mniejszych masztów o wysokości 330 i 289 m.

Muzeum Solca im. księcia przemysła
Kontakt:

dane kontaktowe

ul. Toruńska 8,
86-050 Solec Kujawski

tel:(+48)52-387-31-20
Adres mailowy: muzeum@soleckujawski.pl

Identyfikator w ePUAP: MuzeumSolecKujawski /MuzeumSolecKujawski/SkrytkaESP

COPYRIGHTS 2021

CREATED BY SNWS.